Kandydat na kierowcę będzie mógł zakończyć zaliczony egzamin na
prawo jazdy nawet po 25 minutach, a nie po 40, jak to jest obecnie.
Zmieniają się zasady zdawania egzaminów na prawo jazdy. Jeżeli osoba
przystępująca do części praktycznej w ciągu 25 minut wykona
poprawnie wszystkie wymagane elementy, to egzaminator będzie mógł
zakończyć jazdę z wynikiem pozytywnym. Nie będzie już konieczności
jeżdżenia przez 40 minut, jak to ma miejsce obecnie. Takie podejście
do sprawdzania kwalifikacji kierowców przewiduje nowelizacja rozporządzenia z 27 października 2005 r. w sprawie szkolenia,
egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez kierujących pojazdami,
instruktorów i egzaminatorów (Dz.U. nr 217, poz. 1834 z późn. zm.).
Przepisy te już niebawem zostaną opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Obecne rozwiązanie określające, że osoba egzaminowana musi
jeździć przez 40 minut powoduje stres kandydatów na kierowców. Bywa,
że takie jeżdżenie w kółko do czasu aż skończy się egzamin jest
odbierane jako czyhanie na błąd kierowcy. Dlatego tę zmianę
postulowali sami egzaminatorzy, którzy spotykali się z
niezrozumieniem ze strony kandydatów na kierowców.
Nowelizacja rozporządzenia wprowadza jednak więcej przypadków, w
których egzamin zostanie natychmiast przerwany z wynikiem
negatywnym, gdy kierujący pojazdem popełni błąd. Tak będzie w
przypadku niezastosowania się do znaku STOP i wjazdu na powierzchnię
wyłączoną z ruchu ( np. wysepkę ). Obecnie w katalogu takich
przypadków są: niestosowanie się do znaków: zakaz wjazdu, zakaz
ruchu w obu kierunkach, zakaz skręcania w lewo, zakaz skręcania w
prawo, nakaz jazdy, linia podwójna ciągła.
Na egzaminie nie będzie już sprawdzania wszystkich elementów
związanych ze stanem technicznym pojazdu, takich jak poziom oleju w
silniku, poziom płynu chłodzącego, poziom płynu hamulcowego,
działanie sygnału dźwiękowego, działanie świateł, etc. Kandydat na
kierowcę dostanie losowo dwa elementy do wskazania. Na to zadanie
będzie miał maksymalnie pięć minut.
Nowe rozporządzenie wejdzie w życie po 14 dniach od opublikowania
rozporządzenia w Dzienniku Ustaw. |